catoMaior catoMaior
250
BLOG

Czarownik kłuje się w palec

catoMaior catoMaior Polityka Obserwuj notkę 6

 

 

Przyznaję ze wstydem, że do dziś nie rozumiałem, jak to się stało, że koalicja rządząca pozwoliła licznej, jak się okazało, grupie niekumatych  posłów ocalić immunitet Mariusza Kamińskiego. Zwiodło mnie to westchnienie ulgi wydobywające się z piersi posłów PiS, że ich sztandarowa postać nie będzie musiała stanąć przed obliczem sądu i mówić publicznie prawdę na temat systemu politycznego IV RP, samą prawdę i tylko prawdę. Prezes Kaczyński stwierdził, że koalicja do obalenia Tuska jest już gotowa, należy kuć żelazo, a raczej przekłuć tę znienawidzoną kukłę.   Zezwolenie na opublikowanie nagrań z podsłuchu zostało wydane.  

 

Czy sztab PiS wykazał się tak dziecinną naiwnością, by uwierzyć, że  pozostałe kluby  opozycyjne, PSL i dostateczna liczba renegatów PO kupią  mrzonkę o rządzie technicznym?

 

Czy Antoni Macierewicz tak nisko wycenił inteligencję Bartłomieja Sienkiewicza, by sądzić, że nie poradzi sobie z ostatnim zadaniem? Przecież chwila refleksji wystarczy, by stwierdzić, że jest ono dziecinnie proste, albowiem polega na ustaleniu, czy podsłuch został zlecony  przez opryczninę na rzecz czarownika woodoo, czy odwrotnie.

 

Okazuje się, że czarownika prześladuje odwieczny  pech, a pierś kukły chroni pancerz. Igła ześliznęła się, ukłuła w palec czarownika. Oby tylko nie okazało się, że była zatruta.

 

 Daj Boże aby przebiegły Gargamel zamienił się w śpiącego księcia.

 
 
 
 
 
 
catoMaior
O mnie catoMaior

zwietrzały entuzjasta, pełen niewiarygodnych paradoksów, o poglądach socjalliberalnych, których jestem gotów bronić i z których jestem dumny. Altruista. Ateista.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka